Niezbędniki na zimne dni

Oto moja lista na zimne dni czyli późną jesień/zimę :

♥ciepłe napoje-kakao piję naprawdę rzadko,ale kawę i herbetę piję codziennie.Z racji,że nie lubię monotonii,do herbaty dodaję:sok malinowy,cytrynę.Kupuję też melisę,herbaty owocowe,smakowe,liściaste.

♥ciepłe ubranie-na co dzień,gdy jestem w domu,najczęściej ubieram gruby sweter i getry.Gdy idę do szkoły,lub ogólnie wychodzę ubieram jeansy i sweterki.

♥pomadka do ust-teraz używam takiej w pudełeczku.Nasze usta nie mają żadnej warstwy ochronnej,więc dobrze jest zaopatrzyć się w pomadkę ochronną,masełko do ust.

♥pojemna torba-gdy jest zimno w torebce powinno znaleźć się więcej miejsca na czapkę,rękawiczki.

 ♥miś-leniuchując/odpoczywając/śpiąc w łóżku lubię mieć obok siebie miśka.To nie tylko fajny element dekoracyjny,ale kto nie lubi misiów?

Czytaj dalej...

Jesienne zdjęcia cz.2

Hej wam!Dziś obiecana kolejna część jesiennych zdjęć.Wiem że posty nie są jakoś przesadnie często,ale teraz złapałam 'jesienną rutynę'. Szkoła-dom-zadanie-sen . I tak pięć razy w tygodniu.Naprawdę muszę się starać nawet na dwójkę,poziom w moim gimnazjum od jakiegoś roku jest nie do przeskoczenia.Cudowni pedagodzy wmyślili,że gdy każdy sprawdzian z każdego przedmiotu ścisłego nie będzie zaliczony na co najmniej  ocenę dopuszczającą,otrzymuje się na koniec roku ndst z tego przedmiotu!Nic nie idzie zrozumieć a nasi "wybitni" pedagodzy nie pomagają.Ja nie uczę się najgorzej(mam 3,4,5) , choć czasem trudno skupić się na zadaniach,przesyłając odpowiedzi połowie klasy,której pomagam zdać.
A jak u was?Dajecie sobie radę w szkole?

Dziękuję za 50 komentarzy pod ostatnim postem ! :)

Czytaj dalej...

My doggy - photos

Witajcie kochani!Dzisiaj przygotowałam dla was pierwszą część jesiennej sesji.Wczoraj tj.niedziela wyszłam z moim psem Tobim na spacer do lasu.Złota polska jesień to coś pięknego.Uwielbiam gdy promienie słońca ocieplają mi twarz.Z chęcią spacerowaliśmy po miękkim dywanie z kolorowych liści,na końcu zaczęliśmy się nawet turlać.Jestem baaardzo zadowolona z moich zdjęć,choć do dopiero pierwsza część.

Druga ważna informacja-zmieniłam nazwę bloga!Nie oznacza to,że z bloga znikną recenzje,outfity itd,ale większość zdominują na pewno moje autorskie zdjęcia.

Zachęcam do komentowania i wyrażania swojej opinii o zdjęciach i Tobim ! :)

Czytaj dalej...

Nowa kosmetyczka

Hej wam!Wreszcie napisałam po takiej długiej przerwie,spowodowanej tym,że nie miałam zdjęć do tego postu.Wczoraj dostałam od mamy pieniądze i od razu wybrałam sie na zakupy!Kupiłam wiele rzeczy do domu,ale najwięcej czasu spędziłam w Rossmanie.Kupiłam sobie szampon ze skrzypu polnego,na wzmocnienie włosów,więc możecie spodziewać się recenzji niebawem.
Wreszcie znalazłam kosmetyczkę która mi odpowiada.Poprzednią zepsuł mi siostrzeniec,zresztą była nie poręczna.Teraz kupiłam dużo mniejszą,ale potrafi pomieścić naprawdę wiele.Na pewno będę mogła swobodnie nosić ją w torebce + jest w ślicznym kolorze,pudrowym różu w czarne kropeczki.
Z takich bardziej organizacyjnych rzeczy,jak widać zmieniłam wygląd bloga.Teraz jest biały z jasno różowymi akcentami.Podoba wam się?

+ kartka dla koleżanki na urodziny :)

A jak to jest z waszymi kosmetyczkami?Są przepełnione po brzegi czy są w nich tylko najważniejsze produkty ? 

Czytaj dalej...

Young,wild,free.

Dzisiaj post wydaję mi się dosyć interesujący.Mianowicie tematem posta są współcześni nastolatkowie.Współczesna młodzież jest dość typowa i łatwo określić jej cechy charakteru.

Jestem wolna,jestem sobą.
Współcześni młodzi ludzie,nie lubią zbytnio siedzieć w domu,z rodzicami,przed telewizorem.Najważniejsi są koledzy,wspólne wypady,bycie po za domem,powroty w nocy.Nie jest to nic złego pod warunkiem,że mamy nad tym kontrole.My,młodzi ludzie potrzebujemy wyjść,odciąć się od problemów,zabawić się.W swojej grupie rówieśniczej czujemy się najlepiej,spędzamy ze sobą dużo czasu.

Daj mi wolność!
W wieku nastoletnim,pojawia się tkz.bunt.To coś normalnego,każdy to przechodzi.Wtedy wszystko jest na nie,wszystko jest denerwujące,wszystko widzimy w czarnych barwach,Odcinamy się od ludzi,najbliższych,rodziny.Chcemy być sami.Potrzebujemy samotności,ale jednocześnie kogoś kto nas wesprze,Z pozoru błache problemy mają rozmiar tragedii.Według mnie najlepiej w takich chwilach wesprze przyjaciel,nie rodzic.

Zapalisz?Napijesz się?

W życiu każdego nastolatka zdarza się ten moment gdy myślimy nad tym czy spróbować papierosa,alkoholu.Jedni nie wytrzymują,są tak kuszeni,że próbują nieznanego.Inni nie ulegają tak łatwo ekscytacji i rezygnują z używek.Z przykrością mogę stwierdzić,że połowa osób z mojej szkoły pali już nałogowo,spożywa alkohol.Sama kiedyś myślałam,jak to smakuje,jak to jest.Jednak nie odważyłabym się spróbować żadnej używki,ponieważ wiem,że potem może być trudno się z tego wydostać.

Umarłam.Zgubiłam telefon.

To co teraz dzieje się z niektórymi  osobami używającymi telefonu zbyt wiele,przechodzi w uzależnienie.Teraz każdy typowy nastolatek nie rozstaje się z komórką.Nawet spotkałam się z tym że kilka osób z mojej klasy zrobiło sobie zdjęcie telefonem w ...kościele!Mówią,że bez telefonu nie da się żyć.Nie słyszałam większej bzdury,na prawdę.Ja od 3 miesięcy nie mam telefonu.Sprzedałam go,bo zbieram na nowy.Nie odczuwam większej różnicy w życiu bez telefonu.

A jakie są wasze refleksje na temat tego co napisałam?:)

Czytaj dalej...

Snow

Hej wszystkim!Wczoraj wieczorem oglądałam prognozę pogody i gdy usłyszałam,że jutro ma spaść śnieg,powiem szczerze,że nie uwierzyłam.Rano gdy się obudziłam zobaczyłam,że cały podjazd jest przykryty białym puchem.12 października kojarzy mi się z kolorowymi liściami,a nie śniegiem.Do szkoły poszłam w zwykłych,sportowych butach za kostkę i powiem szczerze,że więcej tego błędu nie popełnię,bo nieźle zmarzłam.Do szkoły spóźniłam się 45 minut ponieważ autobus najpierw utknął w korku,a potem kierowca zadecydował by jechać okrężną drogą.
 Dziś mam okropny humor,w szkole też nie było zbyt fajnie.Na szczęście jutro mam tylko 3 lekcje i akademię,a w środę dzień wolny.Oby ta szkoła jak najszybciej się skończyła.

Dziękuje kochani za ponad pół tys.wyświetleń!♥

Czytaj dalej...

Zmieniłam się

Hej wam!Dzisiaj wydaję mi się przygotowałam ciekawy post.Dla informacji,jestem teraz w klasie 3 gimnazjum.Kiedyś rozmyślałam jak bardzo zmieniłam się na przestrzeni tych prawie już 3 lat.Kilka istotnych zmian opisuję tutaj.

1.Nie przejmuję się negatywnymi komentarzami innych.
Kilka osób z klasy stale rozpuszcza o mnie plotki i złośliwie coś komentuje.Może w rok temu przejęłabym się tym.Teraz?Teraz nie.Teraz to mnie śmieszy.Śmieszy mnie to,że są tak niedojrzałe.Śmieszy mnie to,że zamiast zgody wolą tak spędzić ostatni rok razem w klasie.

2.Polubiłam wf.
Jeszcze rok temu,czy dwa,dałabym wszystko za zwolnienie z ćwiczeń.Teraz polubiłam wf,gry zespołowe,ruch.Lubię grać praktycznie we wszystko.Lubię wf.

3.Pokochałam weekendy.
Na początku września,każdy weekend spędzałam w domu.Na zaproszenia od koleżanek mówiłam "W weekend odpoczywam".Taaak...Jeżeli odpoczynek to ma być leżenie na kanapie przed tv.Pewnego weekendu pomyślałam sobie tak "Hej.Przecież każdy weekend spędzam na kanapie.Robię tak 7 dni w tygodniu."Teraz wychodzę z przyjaciółką.Na spacer 12-kilometrowy,do parku,na zakupy.

4.Podobam się sobie.
Kiedyś podobała mi się taka przesadna chudość.Było to w klasie 1 gimnazjum.Sama tak wyglądałam.Dziś znacznie przytyłam,ale również podrosłam.Wyglądam dobrze,tak się czuję.Wyglądam jak moje rówieśniczki.Wyglądam na 15 lat.Cieszę się z tego jak teraz wyglądam.Nie jestem chudziutka i malutka jak dwunastolatka.














5.Dążę do celów.
Ostatni rok i później nowa szkoła.Zamarzyłam sobie kupić nowy telefon.Iphona.Poprosiłam rodziców,ale okazało się,że w tym roku to nie możliwe,chyba że sam uzbieram.I wiecie co?Udaje sie i to całkiem nieźle.Iphona kupię sobie w czerwcu.Po niecałych 3 miesiącach mam już 100 zł :)
Określiłam swój cel i go realizuję :)

6.Wiem czego chcę.
Kiedyś na pytanie co będę robić w przyszłości nie potrafiłam odpowiedzieć.Jako,że tego wyboru będę musiała dokonać wbrew pozorom już niedługo zdecydowałam jaką pójdę drogą.Teraz wiem,że po prostu chcę iść do...szkoły zawodowej!To żaden wstyd,według mnie.Nie każdy ma takie ambicje jak super szkoła,liceum.Ja po prostu chcę wykonywać dany zawód,nie planuję późniejszych studiów.
Najważniejsze jest to aby wiedzieć czego chcemy i to zrealizować.

Czytaj dalej...